Przejdź do głównej zawartości

Polecane

SPIS TREŚCI / WYJAŚNIENIA

   Z założenia chce stworzyć tutaj źródło dla ludzi, których interesuje techniczne wykonanie klasycznych manewrów jeździeckich z okresu Renesansu.  Kieruję ten blog przede wszystkim jeźdźcom aspirującymi by dowiedzieć się jak jeździć w stylu tego okresu.

REPELLON PRZESTRZEŃSZY

      „Repellon” inaczej zwany „bieganie do miejsca”[0], a z włoskiego w różnych odmianach np. „Repulone”[1], z Francuskiego „Passade”[2]. Jest on jednym z najczęściej stosowanych ćwiczeń i najprzydatniejszych w walce[3], pojawia się we wszystkich europejskich traktatach jeździeckich XVI-XVII wieku. Jest zaliczany do ćwiczeń poziomu "a terra", czyli podstawowego.[4]  Repellon składał się z linii prostej zwanej „ścieżką”[5], z włoskiego „carriera”[6] lub „rimessa”[7] i z „kół”[8]/”okręgów”[9] zwanych „volta”[10]/”ruota”[11]/”circolo”[12] znajdujących się na końcach (capo[13]) owej linii prostej (Fig 1). Repellon polegał na bieganiu od koła do koła po ścieżce.

Tak wykonanie opisuje Alessandro Massari:

"Repolone ò vuoi dire Repelone è maneggio di risolutione, che si dice passata, che passa, e torna con il cavallo per una medesima via voltando a destra in capo di quel la, et ritornando all'altro capo voltare a sinistra, et cosi seguire."[14]

„Repolone, lub jak nazywasz „Repelone” jest maneżowaniem podstawowym, które oznacza „passata”, które przechodzisz, i zawracasz z koniem na tej samej ścieżce obracając w prawo w „capo” tej [ścieżki], i zawracasz ponownie w drugim „capo” z obrotem w lewo, i tak dalej.”

Jeździectwo ówczesnej Europy oparte było na włoskim kanonie (co zostało opisane TUTAJ TUTAJ), dlatego warto zawrzeć terminologie włoską, ponieważ bardzo dobrze systematyzuje ona omawiane manewry. Często cytowane będą również informacje zaczerpnięte z traktatu „Cavallo frenato” z 1602 roku autorstwa Antonio Pirro Ferraro, który był nauczycielem jeździectwa Krzysztofa Dorohstajskiego, gdy ten przebywał również we Włoszech.[15]


Fig. 1. Terminologia włoska i polska oraz zaznaczenie ścieżki wyjścia z koła na podstawie Repellonu z dzieła Valerio Piccardini (około 1600) – „IT” – terminologia włoska z epoki, „PL” – terminologia polska z epoki. Źródło: archive.org

TYPY REPELLONÓW

Choć w traktatach znajduje się wiele wariacji Repellonów, to jednak rozróżniano wtedy dwa podstawowe typy/poziomy[16]:

1. Repellon Przestrzeńszy[17]/Largo[18]/Grande[19]/Doppio[20], czyli zawierający na końcach szersze koła, które wyjeżdżano przednimi i tylnymi nogami po jednym torze[21]. Lub też po dwóch torach[22] w ruchu zwanym Incavalcare[23], czyli tylnymi nogami wewnątrz koła, a przednimi krzyżującymi się, co dziś nazwalibyśmy trawersem na kole. W tego typu Repellonie wyjeżdżano jedno koło 2-4 razy.[24]

Fig. 2. Wizerunek Repellonu z traktatu Krzysztofa Dorohstajskiego (1620) . Źródło: polona.pl

2. Repellon Ściślejszy[25]/Picciolo[26]/Repoloncino[27], czyli zawierający wyłącznie rodzaj ciasnego trawersu na kole, ówczenie zwanego Redopią[28] (współczesny piruet), gdzie promień koła dochodził do niemal „jako sam koń jest długi”[29]. W tego typu Repellonie wyjeżdżano jedno koło zazwyczaj tylko raz.[30]

Fig. 3. Wizerunek Repellonu typu drugiego z traktatu autorstwa Cesare Fiaschi (1563).

Repellon „przestrzeńszy” był wprowadzeniem młodego konia w typ „ściślejszy” (Mov. 1). Był to oczywisty stopniowy system treningowy zakładający redukowanie wielkości kół, co opisywali między innymi Valerio Piccardini[31], Antonio Ferraro[32], Nicola Santapaulina[33], Lorenzino Palmieri[34], i co sugeruje również Dorohstajski[35]. Stopniowo coraz mniejsze koła wprowadza także anonimowy autor w dziele pt. „Gospodarstwo jezdeckie, strzelcze, y mysliwcze”[36].

Mov. 1. Wykonanie Repellonu Ściślejszego w "contra tempo".

Krzysztof Dorohstajski wyjaśnia nam, że wykonanie obu typów Repellonów składa się z tych samych elementów, a przede wszystkim z zatrzymywania i obracania:

„W oboich jednakowy niemal sposób nauki, w kłusaniu, w bieganiu i w zatrzymaniu jednostajnem a w obracaniu całem, równem a niekrzywionem ciałem, z początku z lekka ryścią, a potem i czwałem.”[37]

W tym wpisie opisany będzie wyłącznie Repellon przestrzeńszy.

ŚCIEŻKA

     Z włoskiego zwana Carriera lub Rimessa, czyli linia prosta łącząca dwa koła. Wyjeżdżanie tego manewru polegało na rozpoczęciu i zakończeniu ścieżki od jej środka.[38] Jeśli jeździec opuszczał koło i zmierzał do drugiego koła, wówczas popędzał konia uderzeniami nóg oraz głosem[39]Jeździec miał rozpocząć ścieżkę z jak największą prędkością, co było odpowiednikiem szarży na przeciwnika. Po przejechaniu 2/3 długości zaczynało się zwalnianie.[40] Istotnym elementem było utrzymanie głowy konia w pionie, by kopia przeciwnika przeszła nad nią, co zostało opisane TUTAJ.

     Dla Włochów szczytem ujeżdżenia i wykonania połączenia Carriery oraz Volty było rozpędzenie się w linii prostej do „galoppo furioso” (szybkiego galopu)[41], po czym koń na komendę jeźdźca rozpoczynał „fermo” (zatrzymanie)[42] z ruchem tylnych nóg w Falcate (niewielkich odbiciach)[43]. Falcate było terminem związanym z poruszaniem się zadnich nóg konia. Koń poruszał się z Falcate w Korwetach[44], w krótkim zebranym galopie[45], czy też właśnie w zatrzymaniu. Jednak nie wszystkie opisy podają, że Falcate było wymagane.[46]

Francuska Encyklopedia wskazuje jednak, by koń mógł wykonać Falcate musi mieć silne plecy.[47] Ruch ten przy zatrzymywaniu potrzebny był, by koń nie doznał uszkodzeń przy gwałtownym hamowaniu z szybkiego galopu.[48]

DŁUGOŚĆ ŚCIEŻKI

Dorohstajski opisywał, że długość ścieżki powinna wynosić „kroków przynajmniej pięćdziesiąt”[49] W „Gospodarstwo” dla szerszego koła w Repellonie mamy 120 stóp, czyli około 35,7 m.[50]

            Ścieżkę powtarzano do momentu, aż koń zrozumie ćwiczenie. „Gospodarstwo” podaje informację, że było to 7 razy, a ostatni raz przejeżdżano stępem.[51] Podobną liczbę podaje Ferraro.[52] Federico Grisone natomiast, aż 12 razy.[53]

ZATRZYMANIE

Fig. 4. Zatrzymanie. Ernst Abraham von Dehn „Kurtze doch eigendliche vnd gründliche Beschreibung” (1637), strona 201.

    Spostrzegawczy na pewno zauważą, że nie można jechać prawidłowo Repellonu w jedną i w drugą stronę w galopie na jedną nogę. Odpowiedzią na tą kwestię jest właśnie zatrzymanie, o którym wspomina również mistrz Dorohstajski[54], lecz nie precyzuje gdzie ono ma się odbyć. Zatrzymania nie precyzuje również żaden inny Polski autor. Element ten jednak jest dokładnie omówiony w niemal każdym włoskim traktacie. Zatrzymanie znajdowało się właśnie na końcu prostej ścieżki (carriera/rimessa).[55]

Owo zatrzymanie jest niezwykle ważne w całym systemie trenowania Repellonów, ponieważ galopującemu koniowi pozwalało nie tylko przygotować się do obrotu, ale też zmienić nogę (zagalopować na drugą) -odpowiednią do łuku koła. W dłuższej perspektywie zapewne przystosowywało do lotnych zmian nogi.

            Choć wydawać by się mogło, że zatrzymanie jedynie spowalnia jeźdźca i daje czas oponentowi w tym bojowym manewrze to i tutaj mamy precyzyjne opisy, dlaczego zatrzymanie z dwojga złego było bardziej właściwe.

„(…) co raz przybiegając ku kółku dla bezpiecznego obrotu i żartszego pochybnienia ciała wszytkiego, przywodząc konia do takowego obrotu z wielką ostrożnością, aby nie wyskakował z miary abo nie szwankował, co się w nieopatrzności często przygadza, zwłaszcza gdy w tymże biegu bez zadzierżenia [zatrzymania], w którym ścieżką pędził, z nagła w koło powrócić zachce.”[56]

            Jak czytamy u Dorohstajskiego chodziło o bezpieczeństwo obrotu, by koń nie „szwankował” oraz wykonał z odpowiednią miarą koło. W pracy Jacques’a de Solleysel’a w tłumaczeniu William’a Hope’a z 1717 roku, znajdujemy podobny powód jednak precyzyjniej opisany:

"But it may be objected, that if a Man in a single Combat make use of these Falcades or Half-stops before he turn upon the end of his Passade [Repellon], it will give opportunity to his Adversary to gain his Croup, which is accounted a very considerable advantage in a single Combat. To which I answer, That it cannot be denied but that such half Stops have that inconveniency: But upon the other hand, if a Man do not make use of them upon Passades at full speed, he will run into another inconveniency more dangerous, which is, That his Horse being upon his full Carriere, unless he make him form those Half-Stops, he will be in danger of coming over every time he turns, riding with such a force as a Man should always do in Passading. And of two Evils it is best to chuse the least."[57]

„Ale można się sprzeciwić, że jeśli Człowiek w pojedynczej Walce użyje tych Falcade lub pół-zatrzymań, zanim obróci na końcu swojej Passade [Repellonu], da to jego przeciwnikowi możliwość zdobycia jego zadu [przeciwnik obróci się szybciej], co jest bardzo dużą przewagą w pojedynczej walce. Na co odpowiadam, że nie można temu zaprzeczyć, że takie pół-zatrzymania mają tę niedogodność: Ale z drugiej strony, jeśli Człowiek nie użyje ich w Passadach [Repellonach] z pełną prędkością, napotka kolejną niedogodność, bardziej niebezpieczną, która polega na tym, że jego koń jest w pełnym Carriere [bieg w ścieżce z pełną prędkością], i jeśli nie zmusi go do wykonania tych pół-zatrzymań, będzie narażony na przejście [miejsca obrotu] za każdym razem, gdy się odwróci, jadąc z taką siłą, jaką człowiek zawsze powinien czynić w Passade [Repellonach]. A z dwojga złego najlepiej wybrać najmniejsze [zło]."

Zatrzymanie jednak przy wyszkolonym koniu mogło nie być wyraźnie zaznaczone, jak pisze o tym Valerio Piccardini:

„(…) mà avanti che pigli la volta deve parar il Cavallo, ad almeno finger[e] di parare per metterlo sù l’Anche, ancò si aćcomodi à ben galoppari, et doppo la parata si anderà inanti dritto tutto il Circolo (…)”[58]

„(…) ale zanim weźmiesz volte musisz zatrzymać konia, chociaż udawać zatrzymanie, przez położenie zadu, również dostosuj galop, i po „parata” [zatrzymanie z uniesionym przodem] będziesz szedł w przód całe koło (…)”

           Według Lorenzino Palmieri po zatrzymaniu koń miał rozpocząć 2-3 kroki w przód i następnie zaczynał właściwy okrąg.[59] Natomiast zdaniem Antonio Ferraro po zatrzymaniu koń miał wykonać podniesienie (spesolare)[60] i w trakcie tego podniesienia rozpocząć obrót. Koń podnosząc się dostawał sygnały z zewnętrznej strony łydką i palcatem, a z wewnętrznej wodzą, by wykonać Volte.[61]

Włosi precyzyjnie usystematyzowali podnoszenia i obroty, gdzie w wykonaniu z „Tutto Tempo” obracali w trzecim podniesieniu, w „Mezzo Tempo” obracali w drugim podniesieniu, a w „Contra Tempo” w pierwszym podniesieniu.[62]

            „Tempo” jest tak obszernym terminem, że zostanie opisane szerzej w innym wpisie. O wykonywaniu obrotów z „Tempo” wspomina niejednokrotnie także Dorohstajski. W innych źródłach pisanych znaleźć możemy również termin „Czas”[63], czyli właśnie włoskie „Tempo”.

WYKONANIE KOŁA

            Dorohstajski zaleca by koń po wejściu w okrąg robił 2-3 koła[64], a wg. „Gospodarstwo” zalecano obracać tylko raz[65], według Ferraro należało obracać dwa razy na jedną rękę.[66] Następnie koń wychodził z powrotem na linię prostą do drugiego koła wyjeżdżając Repellon w tą i z powrotem.

W polskojęzycznych pracach nie ma dokładnego opisu jak było wykonywane owo koło i jak było zakończone. Z włoskich i francuskich prac (pomijając sposób Nicola Santapaulina (1696), który jak sam wskazał, że jest odstępstwem od kanonu[67]) znajdziemy dwa możliwe wykonania. Najlepiej wyjaśnione wykonanie przez włoskich mistrzów opisuje i ilustruje francuz Salomon de La Broue w 1610 roku, który studiował w Neapolu w szkole Giovanniego Battisty Pignatelli.[68]

Pierwszy sposób (Fig. 5 & 6) polegał na wykonaniu zatrzymania na linii prostej „A” w miejscu „X” i następnie rozpoczęcia koła w tym wypadku na prawo. Linia „C” pokazuje linię wyjścia.

Repellon ten wykonywano z zadnimi i przednimi nogami na jednym torze.[69]

Fig. 5. Wzór Repellonu z traktatu Salomon’a de La Broue (1610).

Fig. 6. Wzór Repellonu z traktatu Christoff’a Jacob’a Liebens’a (około 1670).

Kolejny sposób (Fig. 7), czyli wyjeżdżanie tylnymi i przednimi nogami konia po dwóch torach.[70] Polegał on na zatrzymaniu na linii prostej i następnie rozpoczęciu koła w trawersie, czyli ruchu bocznym z krzyżowaniem przednich i tylnych nóg, który Włosi zwali Incavalcare[71] (jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o Incavalcare kliknij TUTAJ). Tego sposobu najprawdopodobniej używał Dorohstajski, co za chwilę zostanie wyjaśnione.


Fig. 7. Wzór Repellonu z traktatu Salomon’a de La Broue (1610).

Jak wyżej wspomniano drugi sposób jest dla polskich traktatów najbardziej prawdopodobny, ponieważ prowadzi on bezpośrednio do wyuczenia konia ciasnego trawersu na kole, czyli Repellonu ściślejszego, co zaznacza również Antonio Ferraro.[72] Jednak nic nie zaprzecza, by obie te metody wykonywania kół były używane, ponieważ mogą następować one po sobie.

Drugi sposób jest też bardziej prawdoodobny, ponieważ w ruchu Incavalcare wykonywano „Wężyk” (Biscia[73]), czyli manewr polegający na serii szerszych lub ciaśniejszych pół-piruetów w lewo i w prawo na linii prostej. Antonio Pirro Ferraro[74], Pasqual Caracciolo[75], Valerio Piccardini[76], Claudio Corte[77], Christoff Jacob Liebens[78] oraz słynny Federico Grisone[79] wyprowadzają manewr Wężyka właśnie z Repellonu (Fig. 8). Poniżej cytat z pracy Antonio Ferraro, nauczyciela we Włoszech samego Krzysztofa Dorohstajskiego:

„Appresso vorrei che'l vostro Cavallo addestrato fosse in altri movimenti anchora, prima che à tal'atto si riponga, come sarebbe, ridurlo di passo ad incavalcar le gambe, tanto per l'uno, quanto per l'altro lato, con introdurvelo in modo d'una picciola biscia sù l'una, & l'altra mano, ripartendo quel moto, quasi come mezza volta, incaminandola, & dividendola in due, ò tre passi per ciascun lato dolcemente, & tal volta dandogli prestezza, accioche si vada accomodàdo ad incavalcar le gambe (…)”[80]

„Kolejno chciałbym, aby twój koń był wyszkolony również w innych ruchach, zanim podejmiesz tą czynność, jak byłoby, redukując stęp krzyżując nogi [Incavalcar], zarówno na jedną, jak i na drugą stronę, wprowadzając go w ćwiczenie małego węża, na jedną, i drugą rękę, idąc i rozdzielając w dwa lub trzy kroki łagodnie na każdą stronę, w obrocie dając prędkość, po to aby szedł przystosowany w krzyżowaniu nóg [Incavalcar] (…)”

Wężyk (biscia) z krzyżowaniem przednich nóg w ruchu Incavalcare.

Mając więc na uwadze, że w XVI-XVII wiecznej Europie Repellon o kołach szerszych przyuczał konia do kół ciaśniejszych (Redopi)[81] oraz, że wariacją Repellonu był właśnie Wężyk możemy przyjąć, że wykonanie Repelonu obszerniejszego w trawersowaniu na kole (Fig. 7) miał na myśli także Dorohstajski.

Poniżej zobrazowanie jak Wężyk wyprowadzano z Repellonu.

Fig. 8. Wizerunek Repellonu z przebiciem wężyka „Discorso de'freni, et de' maneggi”- Pasqual Caracciolo, przed 1566.

WIELKOŚĆ KÓŁ

Z traktatów XVI-XVII wieku dowiedzieć się możemy, że koła w Repellonach obu rodzajów okręgi zawierały się w przedziale 9,9m[82] - 3,56m[83]. Po analizie opisów miar z dostępnych źródeł włoskich i polskich można przyjąć luźny podział, że koła Repellonu Obszerniejszego będą zawierały się w przedziale 9,9m[84] - 5,95m[85] szerokości.

            Zatem Dorohstajski podaje wielkość dla okręgów 1,5-2 pręty[86], co daje w przybliżeniu 6,6m-8,8m[87], a w „Gospodarstwo” jest to 10 stóp liczonych od „pośrodku”, czyli koło 5,95m.[88] Zalecano również, by okręgi były dla młodych koni szersze (largo), ułatwiając ich wykoananie.[89]

CEL ĆWICZENIA

Zastosowanie tego ćwiczenia bardzo dobrze opisuje Dorohstajski:

"Repellonów aboli biegania do miejsca zalecać wiele nie trzeba, będąc ono najzwyczajniejsze i najpospolitsze u żołnierskich rycerskich ludzi w zamieszanych bitwach, w przestronych uganianiach, w pojedynkowych dziełach, i w różnych gonitwach krotochwilnych, i do powolnego [miękkiego] zatrzymania a do żartkiego i nagłego obracania konia najsposobniejsze, (...)"[90]

W walce polegało ono na ciągłym ponawianiu ataków na przeciwnika pieszego lub konnego. W wypadku walki kawalerzystów było to szarżowanie na siebie nawzajem, a po minięciu się wykonanie obrotu, by móc znów zaszarżować i ściąć się ponownie.[91]

Alessandro Massari w 1600 roku pisze:

"Et ritornando a parlare de'repoloni, essendo questo maneggio necesario, et utile sì per la risolutione del cavallo, et del Cavaliere, come importantisimo per la guerra, et per duelli (...)"[92]

"Wracając do mowy o repellonach, to maneżowanie jest konieczne i przydatne by zdeterminować konia i jeźdźca, jak też ważne do wojny i pojedynków (...)"

Pasqual Caracciolo o Repellonach pisze tak:

 „Egli nondimeno di tutti questi i più frequentati, neceßarij modi sono i circoli; e i repoloni (…)”[93]

„ Niemniej jednak spośród wszystkich najpopularniejszych, wymaganymi sposobami/ćwiczeniami są koła i repelony (…)”

Była to pewnego rodzaju gra w czasie i przestrzeni dająca przewagę na zasadzie, kto jest szybszy, kto pierwszy wykona obrót i uderzy przeciwnika od tyłu.[94]

„Non par fuor di proposito, di avvertire, che quando sarete a cavallo alle mani con vn'altro, stiate in cervello di potergli guadagnar la mano; perche quello che la guadagna, ha tanto vantaggio, che si può tenere per vincitores (…)”[95]

„Nie wydaje się bez celu, aby ostrzec, że kiedy będziesz walczył konno wręcz z innym, myśl o tym aby wygrać jego rękę [obrócić się szybciej]; ponieważ ten kto ją wygra, ma tak wielką przewagę, że można go uznać za zwycięzcę (…)” 

Fig. 9. Ścierający się kawalerzyści „La cavalerie françoise et italienne” (1620).

Dlatego też ostatecznym poziomem wyuczenia konia bojowego był Repellon Ściślejszy (Mov. 1.) zajmujący mniej miejsca i wymagający mniej czasu do ponownego obrócenia i ataku. Wykorzystywano ten manewr również przy zmianie frontu całej formacji kawaleryjskiej, co opisane jest TUTAJ.

            Palmieri opisuje również zastosowanie ponawianych ataków na przeciwnika pieszego:

„Quando siate alle mani con gente a piede, essendo voi a cavallo, dovete sempre sforzarvi di mettervi alla vostra mano diritta, e non dovete mai star fermo, ne mai investirli di lontano; ma vicino, e con furia, e passare, e passare, con pigliar la volta un pezzo lontano da loro, ò fermarvi, per riconoscere, e tornar poi a rinvestire, dove torni più comodo, ò voltar la spada fopra la mano diritta (…)”[96]

„Kiedy jesteś w pobliżu pieszych ludzi, będąc na koniu, musisz zawsze starać ustawić się na prawą rękę [stronę] i nigdy nie powinienieś stać w miejscu, ani uderzać ich z daleka; ale z bliska i z wściekłością, przechodź [przez nich], robiąc volte [obrót/koło] kawałek od nich, lub zatrzymaj się, aby rozpoznać sytuację, i wróć aby ponownie zaatakować, gdzie będzie dogodniej, lub powróć miecz nad prawą rękę [stronę] (…)”    

Manewr ten wykorzystywano również podczas wystawnych okoliczności, takich jak turnieje, czy też walki przez płot, pokazując w ten sposób wyszkolenie jeźdźca i konia.[97]


             INNE WARIANTY REPELLONU PRZESTRZEŃSZEGO


Fig. 10. „La cavalerie françoise et italienne” (1620).

Fig. 12. „La cavalerie françoise et italienne” (1620).

Fig. 13. Repellon z dzieła Antonio Pirro Ferraro (1602).

Fig. 14. Repellon z dzieła Valerio Piccardini (około 1600).




REFERENCJE:

[0] Dorohstajski, s.101.

[1] Ferraro, s.49.

[2] Broue, s.36.

[3] Caracciolo, s.439; Dorohstajski, s.101.

[4] Dorohstajski, s.92.

[5] Wójcicki, s.298.

[6] Tobey, s.142.

[7] Caracciolo, s.441.

[8] Pieniążek, s.16.

[9] Dorohstajski, s.101.

[10] Palmieri, s.56.

[11] Massari, s.28.

[12] Piccardini, s.37.

[13] Ferraro, s.50.

[14] Massari, s.37.

[15] Dorohstajski, s.21.

[16] Dorohstajski, s.101; Piccardini, s.37,45; Ferraro, s.50; Santapaulina, s.126, 145; Palmieri s.56-57.

[17] Dorohstajski, s.101.

[18] Santapaulina. s.126.

[19] Santapaulina, s.145.

[20] Piccardini. s. 37

[23] Broue, s.39.

[24] Broue, s.54.

[25] Ferraro, s.49.

[26] Ferraro, s.50; Palmieri, s. 56.

[27] Dorohstajski, s.101.

[28] Santapaulina, s.126.

[29] Santapaulina, s.145.

[30] Ferraro, s.54; Grisone, s.175; Caracciolo, s.431.

[31] Dorohstajski, s.106; Palmieri, s.64.

[32] Dorohstajski, s.101; Pieniążek, s.16.

[31] Piccardini, s.45.

[32] Ferraro, s.50.

[33] Santapaulina, s.145.

[34] Palmieri, s.56.

[35] Dorohstajski, s.101.

[36] Wójcicki, s.298, 304-305.

[37] Dorohstajski, s.101.

[38] Schemels, s.7.

[39] Massari, s.43.

[40] Fiaschi, s.56; Caracciolo, s.442; Corte, s.71.

[41] Palmieri, s.88; Ferraro, s.52.

[42] Tobey, s.142; Ferraro, s.53;, Piccardini, s.37; Palmieri, s.56.

[43] Caracciolo, s.443; Fiaschi, s.58.

[44] Saint-George, s.67.

[45] Guérinière, s.133.

[46] Piccardini, s.37.

[47] Saint-George, s.67.

[48] Hope, s.211.

[49] Dorohstajski, s.100

[50] Wójcicki, s.298, Edward Stamm’an w „Staropolskie Miary” podaje dł. Stopy na 29,78cm – strona 30.

[51] Wójcicki, s.304.

[52] Ferraro, s.52.

[53] Tobey, s.145.

[54] Dorohstajski, s.101, 104.

[55] Tobey, s.142; Ferraro, s.53;, Piccardini, s.37; Palmieri, s.56.

[56] Dorohstajski, s.101.

[57] Hope, s.220-221.

[58] Piccardini, s.37.

[59] Palmieri, s.56.

[60] Ferraro, s.50.

[61] Ferraro, s.48-54.

[62] Corte, s.73.

[63] Dorohstajski, s.105; Górnicki, s.33; Rakowiecki, s.532.

[64] Dorohstajski, s.101.

[65] Wójcicki, s.304.

[66] Ferraro, s.50.

[67] Santapaulina, s.126.

[68] Magnin, s.108.

[69] Broue, s.39.

[70] Broue, s.54.

[71] Ferraro, s.49.

[72] Ferraro, s.54.

[73] Tobey, s.153.

[74] Ferraro, s.49.

[75] Caracciolo, s.439.

[76] Piccardini, s.37.

[77] Corte, s.64-65.

[78] Liebens, s. 98-102.

[79] Tobey, s.152.

[80] Ferraro, s.49.

[81] Ferraro, s.54; Tobey, s.143.

[82] Ferraro, s.50

[83] Pieniążek, s.15

[84] Ferraro, Podaje na stronie 50, że koło w Repellonie powinno posiadać 10 „passi”, kroków. Ze strony 53 dowiadujemy się, że jeden krok to 99.3cm (jeśli używa dłoni neapolitańskiej 26,5cm), a ze strony 55 wiemy, że określa szerokości koła.

[85] Wójcicki, na stronie 304 podaje koło o 10 stopach liczonych od „pośrodku”. Według Edwarda Stammana w „Staropolskie Miary” długość stopy to 29,78 cm – (strona 30).

[86] Dorohstajski, s.101.

[87] Wg. Edwarda Stamm’ana w „Staropolskie Miary” pręt na ten okres to 4,395cm, s.31.

[88] Wójcicki, na stronie 304 podaje koło o 10 stopach liczonych od „pośrodku”. Według Edwarda Stammana w „Staropolskie Miary” długość stopy to 29,78 cm – (strona 30).

[89] Palmieri, s.57, Santapaulina, s.126.

[90] Dorohstajski, s.101.

[91] Tobey, s.174; Caracciolo, s.455.

[92] Massari, s.30.

[93] Caracciolo, s.439.

[94] Caracciolo, s.433; Palmieri, s.88.

[95] Palmieri, s.88.

[96] Palmieri, s.88.

[97] Tobey, s.162.


BIBLIOGRAFIA:

Dorohostajski, Krzysztof. Hippika to jest księga o koniach. Kraków; Czas, 1861.

Wójcicki, Władysław. "Biblioteka Starożytna Pisarzy Polskich", Tom III, Warszawa; s. Olgenbrand 1854, „Gospodarstwo”.

Pieniażek, Krzysztof. Hippika abo sposób poznania, chowania, y stanowienia koni. 1607.

Massari, Alessandro. Compendio dell'heroica arte di caualleria del sig. Wenecja; Francesco Bolzetta, 1600.

Santapaulina, Nicola. L'arte del cavallo. Padwa; Stamperia del Seminario, 1696.

Corte, Claudio. Il cauallarizzo. Wenecja; Giordano Ziletti, 1562.

Piccardini, Valerio. Scritti de Cavaleria. Około 1600; archive.org

Guérinière, Robichon. École de cavalerie. Paryż; Jacques Guérin, 1736.

Hope, William. The Compleat Horseman. Londyn; J.B., 1717.

Palmieri, Lorenzino. Perfette regole, et modi di caualcare di Lorenzino Palmieri fiorentino. Wenecja; Barezzo Barezzi, 1625.

Ferraro, Pirro Antonio. Cavallo frenato di Pirro Antonio Ferraro,... diviso in quatro libri. Precede l'opera di Gio. Battista Ferraro,... dove si tratta il modo di conservar le razze,... disciplinar cavalli e il modo di curargli. Neapol; Antonio Pace, 1602.

Broue, Salomon. La cavalerice françois. Paryż; Abel l'Angelier, 1610.

Caracciolo, Pasqual. La gloria del cavallo. Venice: Gabriel Giolito, 1587.

Schemel, Jeremias. Saint-George, Georges. Confectbuch von Abrichtung vollständiges Turnierbuch. Augsburg, XVI wiek.

Magnin, Frédéric. SIX MANUSCRITS D'UN TRAITÉ D'ÉQUITATION INÉDIT: "L'ORDRE QUE DOIBT TENIR LE CAVALIER ENVERS SES ESCOLIERS", PAR LOUIS DE CHARDON, SIEUR DE LUGNY. Librairie Droz. T. 76, No. 1 (2014).

Stamm, Edward. Staropolskie Miary. Warszawa: Drukarnia Państwowa. 1938.

Fiaschi, Cesare. Trattato dell'imbrigliare, maneggiare, et ferrare Cavalli. Venice: francesco de Leno, 1563

Rakowiecki, Wojciech. "Pobvdka Zacnym Synom Korony Polskiey do służby Woienney : Na Expedicyą przeciwko nieprzyiaciołom Koronnym Roku Panskiego", Kraków; Drukarnia Franciszka Cezarego 1620.

Górnicki, Łukasz. "Dworzanin polski", Kraków; W Drukarniey Andrzeia Piotrkowczyka, 1639.

Saint-George, Georges. Les arts de l'homme d'épée: ou le dictionnaire du gentilhomme. Paryż; Moetjens, 1680.

Tobey, Elizabeth. Federico Grisone's "The Rules of Riding". Tempe, Arizona: ACMRS, 2014.

Liebens, Christoff. Christoff Jacob Liebens Chur- und Fürstlichen Sächsischen gewesenen Bereiter und Stallmeisters sel. kurtz gefastes Reit-Buch : In welchem angewiesen/ wie ein Pferd nach seiner Art und Natur zu erkennen/ vollkömlich abzurichten/ und zu schönen wol ans. Lipsk: Lanckisch, około 1670.


Spodobały Ci się przedstawione treści? Nie przegap nowych postów subskrybując nasz blog.

Popularne posty